Pasmanterie, zarówno te internetowe jak i stacjonarne, oferują nie tylko wybór muliny rożnych producentów, ale także niezliczone rodzaje tkanin i kilka rozmiarów igieł.
Wbrew pozorom dobór odpowiedniej igły oraz liczby nitek jest jednym z najważniejszych elementów przygotowania się do pracy. Źle dobrane pomoce mogą zepsuć nie tylko estetykę robótki, ale także wpływać na strzępienie się nici i tkaniny.
Poniższa grafika przedstawia propozycję dobrania odpowiedniej igły do tkaniny.
Zbyt duża igła i ilość nici mogą zwyczajnie tkaninę rozrywać, a krzyżyki przez nas stawiane, bardziej przypominać będą kształtem supełki. Z drugiej strony – za mała liczba nitek sprawia, że przez krzyżyki prześwituje nam tkanina. O ile w małych projektach nie będzie się to rzucało w oczy, tak przy gobelinach, w których wyszywamy także tło prześwity mogą wyglądać bardzo nieestetycznie.
Poniżej przygotowałam zdjęcia przedstawiające użycie różnych ilości nici na tkaninach o różnej gęstości materiału. Być może dzięki takiemu zobrazowaniu będziesz mogła w przyszłości dobierać taką ilość nici, która Twoim zdaniem da najlepszy efekt.
Jak widać im więcej nici, tym trudniej o idealnie równe krzyżyki, a nawet (w przypadku tkanin o gęstości 28ct i więcej) czasem trudno jest wyszywać jednym pasemkiem!
A Ty iloma nićmi wyszywasz najczęściej? Daj znać w komentarzu!
Bardzo dziękuję, już wiem co wybrać.
Na 14ct zawsze 3 nićmi, na 16ct i 18ct dwoma, a na 20ct jedną. Nie przeszkadzają mi prześwity. W pracy na ścianie tedo nie widać